sobota, 26 września 2015

Plan Zapuszczania Włosów: październik 2015

Od poprzedniego posta minęło mnóstwo czasu. Teraz najważniejsze dla mnie jest zapuszczenie włosów i dbanie o moją cerę. Dziś przybliżę Wam mój plan na październik związany właśnie z zapuszczaniem włosów. Będzie to dopiero pierwszy miesiąc zorganizowanego dbania, dlatego jakiś spektakularnych efektów się nie spodziewam, ale mam nadzieję do końca maja zapuścić włosy do połowy pleców (obecnie mam do łopatek).
Mój plan:

wewnętrznie:

1) siemię lniane. Czytałam bardzo dużo pozytywnych opinii, nasiona lnu działają w naprawdę wielu różnych dziedzinach: na szybszy porost włosów, wpływają na stan skóry, poprawiają samopoczucie, wyrównują hormony, mamy większą odporność, mocniejsze paznokcie. Jak na jeden składnik naszej diety to dosyć dużo. Mam zamiar pić wywar z jednej łyżeczki raz dziennie codziennie przez miesiąc, potem zrobić sobie miesiąc przerwy i kurację powtórzyć. Niestety, jedna łyżeczka to aż 49 kcal! Z tego powodu jeszcze bardziej będę musiała uważać no to, co jem.
cena: 1.99 zł za 200 g w Almie.

2) drożdże. Powracam do tabletek Drożdże i Bratek. Stosowałam je wcześniej tylko ze względu na skórę i powiem szczerze, że na włosy również wpływały- rosły szybciej, ale to tyle z tego, co pamiętam. Nie skupiałam się wtedy na poroście włosów, jedynie na skórze i nic poza tym nie mogę sobie przypomnieć. Wiele osób pije drożdże w naturalnej postaci kostek z Biedronki, natomiast ja nie chcę przesadzać, tym bardziej, że siemię lniane nie będzie moim ulubionym napojem, a drożdże prezentują się jeszcze gorzej. Myślę, że przyjmowane raz dziennie przez miesiąc w połączeniu z siemieniem mogą bardzo dobrze działać. W listopadzie najprawdopodobniej zrobię sobie dwa tygodnie przerwy i wrócę do nich.
cena: ok.10 zł za 60 tabletek, dostępne wyłącznie w Aptekach

zewnętrznie:
1) szampon
Alterra, szampon nawilżający do włosów suchych i zniszczonych, BIO Granat i BIO Aloes. "Szampon nawilżający. BIO-owoc Granatu & BIO-Aloes. Głębokie odżywienie i energia. Suche i zniszczone włosy. Każde włosy zasługują na indywidualną pielęgnację. Gwarantowane cechy produktu: nie zawiera sztucznych barwników, substancji zapachowych i konserwujących. Bez silikonów, parafiny i innych związków ropochodnych. Przebadany dermatologicznie." To właśnie obiecuje nam producent. Jeszcze nigdy go nie stosowałam, ale czytałam mnóstwo pozytywnych opinii, jest teraz na promocji i może zdążę go kupić jeszcze przed jej końcem. W składzie nie podoba mi się zawartość takich składników jak: Alcohol, Linalool, Limonene, Geraniol, Citronellol, i Citral, ale jestem nadal optymistycznie nastawiona, ponieważ jest polecany do włosów wysokoporowanych przez moją ulubioną bloggerkę Anwen. Więcej o czytaniu składów również u Niej (kliknij TU)
cena: 9.99 zł (często na promocji za 5.99), 200 ml, tylko w Rossmann

babydream, szampon do włosów dla dzieci
"myje i pielęgnuje włosy i skórę głowy. Zawiera wyciąg z rumianku i pantenol, który chroni skórę przed wysuszeniem. Rumianek koi delikatną skórę. Białka kiełków pszenicy zapobiegają wyrywaniu włosów przy czesaniu. Szampon jest idealny również do codziennego mycia włosów u dorosłych. Produkt gwarantowanej jakości. Nie zawiera substancji konserwujących, nie zawiera oleju mineralnego i parafinowego, pH neutralne dla skóry, tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie." tyle od producenta. Stosuje go bardzo dużo bloggerek, również moja koleżanka, która ma bardzo zadbane włosy do pasa. Skład jest prosty, nie zawiera złych substancji, które ma niestety Alterra.
cena: 5.99 zł za 250 ml, tylko w Rossmann

Peeling własnej roboty
Raz na dwa tygodnie chcę robić sobie peeling skalpu żeby usunąć martwy naskórek i głęboko oczyścić (jeśli nie będzie oczyszczony nie będzie niczego dobrze wchłaniał!). Przepis jest dosyć prosty. Dwie łyżeczki szamponu mieszamy z czterema cukru. Trzeba robić to bardzo delikatnie, ale dokładnie. Można odpuścić sobie mycie szamponem kiedy robimy peeling, ale jeszcze przed zrobieniem go należy nałożyć na chociaż same końcówki trochę odżywki, po-także, ale już normalnie.

Chcę używać dwóch szamponów w październiku, ponieważ moje włosy bardzo szybko się przyzwyczajają do szamponu i po mniej więcej miesiącu nie działa on w ogóle, dlatego teraz będę używała jeden przez dwa tygodnie, następnie drugi i tak będę to powtarzać.

2) odżywki
NIVEA, Intense Repair, odżywka do włosów suchych lub zniszczonych
"Poczuj, jak pielęgnuje Twoje włosy. Odżywka z naturalnymi olejkami i proteinami: głęboko regeneruje i odnawia strukturę włosów,ułatwia rozczesywanie, przywraca gładkość i połysk ZDROWE WŁOSY. INTENSYWNA REGENERACJA." Na nasze nieszczęście zawiera Geraniol, linalool i Benzyl Alcohol, co nie jest wyjaśnione przez producenta w żaden sposób i w składzie znajduje się jeszcze przed Parfum czyli nie jest to dla nas dobre! Powiem szczerze, że kiedyś już ją stosowałam, ale nie działała na mnie dobrze, było mnóstwo o wiele lepszych odżywek, ale stwierdziłam, że taki powrót po chyba dwóch latach może być całkiem dobry, tym bardziej, że moje włosy się zmieniły, rozjaśniłam je na końcówkach i nie są tak puszące jak kiedyś. Recenzję na pewno zrobię :)
cena: za 200 ml 10.79 zł (Rossmann, częsta przecena na 7.99) i 11.49 zł (Natura)

Garnier, Ultra Doux, odżywka pielęgnacyjna, olejek z awokado i masło karite
"Wyjątkowa receptura, aby odżywiać włosy bardzo suche i zniszczone. Łączy olejek z awokado znany ze swych właściwości uelastyczniających z wysoce odżywczym masłem karité, bez obciążania włosów. W rezultacie Twoje włosy stają się wyjątkowo łatwe w rozczesywaniu i odżywione. Są niewiarygodnie miękkie i błyszczące." Przeraża mnie w składzie "Cetearyl Alcohol" już na drugim miejscu (!) zaraz po wodzie i Isopropyl Alcohol tuż przed Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter (czyli masłem Shea). Dosyć sporo alkoholu natomiast pomaga to we wchłanianiu się. Do zakupu najbardziej przekonała mnie pozycja w rankingu odżywek do włosów wysokoporowatych (nr 1!) u Anwen. 
cena: 200 ml 7.99 zł  (Rossmann), 8.99 zł (Natura, częste przeceny na 5.99 zł)

Siemię lniane
Maseczka i płukanka do przygotowania w domu. Niedługo pojawi się wpis z przepisem  i moimi pierwszymi odczuciami. Ma poprawić kondycję naszych włosów i skalpu, włosy są śliskie, gładkie, nie puszą się (ale też nie są obciążone), są sypkie i ładnie się kręcą. Dla mnie zmorą są moje falowane włosy, ponieważ bardzo brzydko się kręcą. Mam nadzieję, że po płukance będzie to ładniejsze :) Na pierwszy ogień pójdzie płukanka, po tygodniu spróbuję zrobić także maseczkę.
cena: 1.99 za 200 g w Almie ( w innych sklepach podobnie) + woda

3)Odżywki bez spłukiwania/olejki/oleje

MARION, OLEJKI ORIENTALNE NAWILŻENIE WŁOSÓW
Moim zdaniem- najlepszy w swoim rodzaju! Używam od bardzo dawna, bardzo dobrze nawilża i odżywia, chroni przed gorącem. Gdyby nie to, że nie chcę, aby moje włosy się do niego przyzwyczaiły- nie zamieniłabym go na żaden inny! Kupiłam go dawno temu, na jakiejś promocji, tak bardziej przypadkiem. Starcza na bardzo długo, ja mam go coś około czterech miesięcy, używam po każdym myciu przed suszeniem. Niestety już mi się kończy, ale cztery miesiące używania co drugi dzień to mimo wszystko dużo.
cena: 6.79 zł za 30 ml, tylko w Naturze

MARION, OLEJKI ORIENTALNE REGENERACJA WŁOSÓW
Będzie to mój zamiennik poprzedniego produktu. "Oleje zawarte w formule intensywnie regenerują włosy, kondycjonując ich strukturę. Dzięki nim włosy są miękkie, gładkie i odżywione. Do włosów zniszczonych." Ponieważ mam bardzo dobre zdanie o tej serii mam nadzieję, że się nie zwiodę :)
cena: 6.79 zł za 30 ml, tylko w Naturze

MARION, NATURA SILK, odżywka do włosów JEDWABNA KURACJA
 "Dzięki zawartości m.in. jedwabiu i prowitaminy B5: nadaje włosom świetlisty połysk już po użyciu 1 kropli, sprawia , że Twoje włosy będą nawilżone , odżywione i sprężyste. Przywraca włosom suchym, zniszczonym i matowym miękkość i blask,wygładza powierzchnię włosów, ułatwia rozczesywanie i układanie oraz regeneruje włosy od wewnątrz. Regularne stosowanie chroni włosy przed wysoka temperaturą, gorącym powietrzem, zanieczyszczeniami środowiska i utratą wilgoci."Nigdy o tym nie słyszałam, dopiero przed chwilą znalazłam to na stronie Natury. Jest to odżywka bez spłukiwania i będę używała jej na zmianę z olejkiem, ponieważ te dwa produkty razem to byłoby za ciężkie dla moich włosów. Skład ma bardzo prosty, jedynie 6 składników.
cena: 5.99 zł za 15 ml, tylko w Naturze.

Raz w tygodniu postaram się nakładać również olej rycynowy na niektóre miejsca skalpu (tylko tam, gdzie jest to potrzebne, czyli na przedziałek i jego okolice oraz cały przód i boczki)



Całość wyniesie:
z promocjami: 48.74 zł (bez siemienia, oleju rycynowego i jednej butelki Marionu, którą mam)
bez promocji, tańsze opcje: 57.54 zł (bez siemienia, oleju rycynowego i jednej butelki Marionu, którą mam)

Pozdrawiam serdecznie,
Pyśka

sobota, 14 lutego 2015

Hej. Coś o mnie może najpierw.

Mam na imię Patrycja, nienawidzę tego imienia, jakby było tego mało mam na drugie Dorota. Nie podobają mi się te imiona bardzo bardzo. Wszystkie Patrycje i Dorotki teraz przepraszam ;*

Mam 14 lat. Jestem Directioner, i Potterhead. Uwielbiam czytać książki, śpiewać (ale tylko dla żartów) i oglądać kabarety. Piszę także opowiadania i oneshotsy.

Pierwszą serią będzie "Zapuszczamy włosy".

Drugie to będzie seria 'Chudniemy'. Wiele osób w moim wieku mówi "cholera, jestem gruba". Razem ze mną to zmienimy! Sama uważam, że mam trochę tu i tam, zresztą ćwiczenia nikomu nie szkodzą :)

Zapraszam do zakładki 'Kontak' gdzie znajdziecie mojego twitter'a i inne.

Kocham mocno!

PyśkaPatkaDdcp

Znana jako:
KOTlet.kluseczka aaa
Dont_cry_princess
I kiedyś Romilda Asteria Ellis